Pan tatuś (Nazwisko) - Stanisławem znany
raz zrobił wariata z pewnej pani Ani
Z obrazu dwóch brązów (w tym jeden Polaka)
wynikła istotna, choć zabawna draka:
"Zapaśnik to nie jest, to przecież sztangista!"
- to dla pana Stasia sprawa oczywista
Dla Anny dziwaczne, że walkę się wszczyna
by dać dwa medale lecz schować murzyna
W dodatku w zapasach ciężary wyrywać?
Tak, w tej sytuacji tylko boki zrywać ;)
Na szczęście u Ani zwój jest niezawodny
i zaraz zwęszyła proceder przewrotny
Teraz oczekuje (i w duchu się haha)
jak pan Staś wyjaśni medal dla Kazacha
:D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz