Poeci to romantycy...
"Wbij do pustej twej palicy..."
- tak mi mówi pan artysta!
Toż to już obraza czysta,
bo nie wspomnę o tekścikach,
że zanadto w weekend fikam!
Czy to wina pani Ani
że wciąż konsekwentnie gani
słowo "T-mobile" w słuchawce?
Przez to jest jak na huśtawce:
raz do przodu, raz do tyłu.
(Nie planuję tych przechyłów!)
Tylko czasem (czy się mylę?)
ktoś śpi ciągiem godzin tyle...
Cóż, nieważne. To w tym sedno
że mi nie jest wszystko jedno,
a te dąsy i grymasy
to foszki najwyższej klasy ;)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJ0JyccpLQksdn5z5DxxK1YPBgM04j1V70cner65-K8VQUWiAetGBZ_FQiIvkD1niIDMphsmAFyYDJxgNBOK75p0464sy_dBui8iD-5onKLqQQ8NizC76XrpNE59SIvV_wLIpVpsK07Q8/s320/56245-foch.jpg)
pragnienia najlepszej sceny
dla tego, co w tle rozkwita...
Ale już jesteśmy kwita
bo się wyjaśniło wiele... :)
(Ktoś wymodlił coś w kościele?)
Wracając do sedna sprawy
niech poeta dla zabawy
słownik polskiego poczyta
i się dowie, że kobita
lubi zgoła inne słowa,
że się prędzej w jamę schowa,
niż polubi za "palicę"!
Niechże siorbnie swą kwaśnicę
i przysiądzie do pisania.
By poczuła w końcu Ania,
że Mark wie, jak słów używać
i kobiety jak zdobywać!
:D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz